100 samochodów + mgła = 68 rannych i dwie ofiary śmiertelne 01:20

  • 175 wyświetleń

W ubiegłym tygodniu na moście w okolicach lotniska Incheon w Seulu doszło do wielkiego karambolu. Nawierzchnia drogi była oblodzona, do tego doszła mgła. Służby prawie cały dzień usuwały skutki zdarzenia.

Niby wszyscy wiedzą, że gdy na nawierzchni jest „szklanka”, należy zachować wyjątkową ostrożność.

Także wszyscy wiedzą o tym, że podczas mgły należy zwolnić, by dać sobie czas na odpowiednią reakcję.

Niby wszyscy.

To jakim cudem w tym karambolu wzięło udział tyle samochodów? To pytanie pozostanie bez odpowiedzi.

Przynajmniej na tej stronie, dopóki nie nauczę się koreańskiego.